Pokój córci - pomysł.
Podobno aranżacje to jest to co lubimy najbardziej :). Szczerze sama nie wiem czy tak jest, bo przysparza to wielu nieprzespanych nocy. U nas po wielu pomysłach prawie jesteśmy na finiszu. Ponieważ na poddaszu mamy tylko dwa pokoje, jeden przeznaczony jest dla naszej 4 letniej córeczki, a drugi dla mającego się niedługo pojawić syneczka, u którego póki co my również będziemy koczować. Nie robimy pokoi typowo dziecięcych, bo szkoda za jakiś czas wszystko zmieniać, szczególnie u starszej pociechy.
Jak to bywa u dziewczynek, córeczka zażyczyła sobie pokoik w odcieniach różu i mięty. Kolorki będą raczej pastelowe, z dekorala pastelowy róż a ze śnieżki miętowe orzeźwienie. Dodatkowo na jednej ze ścian będzie tapeta w miętowe, różowe i czarne kropeczki.
Na suficie zawisną 2 szklane żyrandole, a na podłodze będzie wykładzina dywanowa w kolorze jasno szarym. Mebelki oczywiście białe.