Instalacyjny zawrót głowy :)
Cały poprzedni tydzień był bardzo pracowity. Ale udało się dokonać rzeczy niemożliwych... Szczerze do końca sami nie wierzyliśmy, że uda się zrobić aż tyle. Zrobiona została woda, rozłożone rury od rekuperatora, ułożony styropian, no i oczywiście podłogówka. Wszystko w zasadzie w jeden tydzień w 3 osoby, które robiły to pierwszy raz, własnymi "ręcami".
No i oczywiście udało sie też zrobić wylewki. Panowie tak jak obiecali, stawili się dzisiaj o godz. 8.00 rano i o 15.00 już było zrobione. Fajnie trafić na taką solidną firmę.
A teraz zasłużony wyjazd, święta spędzamy nad morzem :) Mam nadzieję, że pogoda chociaż trochę dopisze.
Po świętach, do końca kwietnia podłączenie skrzynki elektrycznej i tynki.
W maju ocieplenie poddasza i położenie dachówki.
W czerwcu ocieplenie budynku.
Dalej zobaczymy :)